Blog

13.05.2015

Bruksela - miasto sklepów z czekoladą, piwa i muzeów

W dzisiejszej promocji LOT-u tanie bilety lotnicze do Brukseli. Czy warto się skusić? Stolica Belgii jest także stolicą Unii Europejskiej i kojarzy się przede wszystkim z siedzibami instytucji politycznych. Znajduje się tu Komisja Europejska, Parlament Europejski i Rada Unii Europejskiej. Brzmi nudno? Ale Bruksela ma nie tylko polityczne oblicze. To miasto ciekawych muzeów, dobrej kuchni, historycznej starówki i wielu secesyjnych kamienic.

 

Grande Place – serce Brukseli

 

Jeśli nie szukacie spokoju, nocleg w Brukseli możecie znaleźć blisko centrum. Sercem tego miasta jest Wielki Plac, który nigdy nie zasypia. Miejsce to ma właściwie dwie nazwy. Jedną w języku flamandzkim – Grote Markt, która oznacza miejsce handlowe ze względu na odbywające się w przeszłości targi. Druga nazwa, w języku francuskim – Grande Place, oznacza Wielki Plac i została nadana dopiero w XIX wieku, kiedy starówka została odbudowana po zniszczeniach wojennych z 1685 roku. Nowa nazwa miała podkreślać majestat tego miejsca, które uznaje się za jednen z najpiękniejszych rynków w Europie. Znajduje się tu późnogotycki ratusz i zabytkowe secesyjne kamienice, których nie brak również w innych miejscach Brukseli. Wieczorem budynki są oświetlone. Co dodaje magii temu miejscu. Od Wielkiego Placu odchodzi wiele wąskich uliczek, na których tętnią życiem restauracje, kawiarnie, sklepy z czekoladą, antykami i pamiątkami.

 

Co dwa lata w połowie sierpnia można podziwiać wielki kwiatowy dywan z begonii na Wielkim Placu. Wydarzenie to zostało zapoczątkowane przez architekta krajobrazu Etienne Stautemansa w 1971 roku. Kwiatowy dywan można podziwiać tylko w roku parzystym, a więc kolejna taka okazja nadarzy się w 2016 roku, od 12 do 15 sierpnia. Ale i w tym roku nie zabraknie kwiatowych atrakcji w centrum Brukseli. Między 13 a 16 sierpnia odbędzie się druga edycja „Flowertime”. Wydarzeniu będzie towarzyszyło mnóstwo kwiatów i zostanie nimi przyozdobiony ratusz.

 

Czekoladowy raj

 

Czekolada belgijska jest uznawana za najlepszą na świecie. Obok frytek, gofrów i piwa, to właśnie z czekolady słynie cała Belgia. W Brukseli pełno jest słodkich sklepów, których witryny wyglądają jak dzieła sztuki. Sprzedaje się nie tylko tabliczki czekolady i czekoladę do picia, ale również różne wymyślne czekoladowe figury. Nie można też zapominać o pralinach, które powstały w tym mieście. Niezależnie gdzie zarezerwujecie hotel w Brukseli, możecie być pewni, że niedaleko znajduje się jakiś sklep z czekoladą. Ponadto można odwiedzić jedno z kilkunastu muzeum czekolady. Jedno z najpopularniejszych to Muzeum Kakao i Czekolady (Musee du Cacao et Chocolat), które przybliża historię kakao i produkcji czekolady. Miłośnikom tej słodkości spodoba się również degustacja czekolady wliczona w cenę biletu.

 

Manneken Pis i inne siusiające posągi

 

Fontanna i posąg siusiającego chłopca to niekwestionowany symbol Brukseli. Jedna z legend mówi, że czarownica zamieniła w posąg chłopca, który siusiał na progu jej domu. Manneken Pis ściąga tłumy turystów, którzy chcą zobaczyć małego, nagiego, siusiającego chłopca z brązu. Choć jest duża szansa, że będzie on ubrany w jakiś strój narodowy. Obecnie posiada on ponad 800 takich strojów, z których większość została podarowana Brukseli przez zagranicznych dygnitarzy odwiedzających miasto. Takich figur jest jednak w Brukseli więcej. Chociażby Janneken Pis, czyli siusiająca dziewczynka. Postawiona z drugiej strony Wielkiego Placu niż Manneken Pis miała przyciągnąć turystów w tamte rejony. Do kolekcji dodano figurę siusiającego psa, którą można znaleźć na skrzyzowaniu Rue des Charteux z Kartuzersstraat.

 

Innym symbolem Brukseli jest gigantyczny model kryształu żelaza zwany Atomium, który znajdziemy w dzielnicy Laeken. Został on wybudowany na Wystawę Światową w 1958 roku. Do dziś stanowi atrakcję turystyczną, którą można zwiedzać od środka poruszając się windami i schodami ruchomymi. W najwyżej położonej kuli znajduje się platforma widokowa skąd rozpościera się panorama miasta.

 

Miasto muzeów

 

Poza miejscami poświęconymi czekoladzie warto wybrać się do jednego z najsłynniejszych brukselskich muzeów, do Muzeum Erotyzmu i Mitologii. Zaprezentowano w nim kolekcję erotycznych kuriozów zbieranych przez doktora Guya Martensa przez czterdzieści lat. To on jest założycielem muzeum. Twierdzi, że erotyzm jest ściśle powiązany z mitologią a na poparcie swojego zdania przytacza pochodzenie słowa „erotyzm” od greckiego boga miłości, Erosa.

 

Innym ciekawym muzeum jest Muzeum Komiksu ulokowane w kamienicy wybudowanej w stylu art nouveau. Belgia słynie z serii komiksów o przygodach reportera Tintina i jego psa Milusia autorstwa belgijskiego artysty Georges'a Remi. Innymi znanymi belgijskimi komiksami są przygody smerfów albo Lucky Luke'a. W całej Brukseli na ścianach niektórych budynków można podziwiać komiksowe murale.

 

Spełnione marzenie piwosza

 

Nie tylko smakosze czekolady poczują się w Brukseli jak w raju. Podobne odczucia będą mieć miłośnicy piwa. Produkuje się tu kilkaset rodzajów tego trunku. Tradycja warzenia piwa sięga w Belgii czasów średniowiecza i do dziś przy klasztorach znajdują się browary, w których trapiści zajmują się piwowarstwem. Obecnie na świecie istnieje siedem klasztorów trapistów, z czego sześć mieści się w Belgii. Piwo trapistów produkowane jest głównie z chmielu i jest mocne, zawiera bowiem od 6 do 11% alkoholu. Najsłynniejszym piwem trapistów jest Chimay, który smakuje najlepiej po kilkuletnim leżakowaniu. Zaś specjalnością Brukseli i okolic jest Lambic, piwo produkowane ze słodu jęczmiennego i pszenicy. Na bazie piw lambicznych i innych powstają piwa owocowe, np. o smaku wiśniowym lub malinowym.

 

Warto odwiedzić Brukselę

 

Bruksela jest ciekawym miastem na weekend, odpoczynek w kawiarniach, skosztowanie przepysznej czekolady, zrobienie zakupów w pasażu świętego Huberta ze szklanym zadaszeniem, który przypomina mediolańską galerię Vittorio Emmanuelle. Na obiad w jednej z restauracji, np. na Rue de Bouchers, na której znajdują się prawie same restauracje. Jest też dobrym miastem na tydzień lub dwa, w ciągu których można pozwiedzać interesujące muzea. Nie można też zapominać o imprezach kulturalnych, kwiatowy dywan, to tylko jedno z ciekawych wydarzeń w Brukseli. Warto tu przyjechać, nawet gdy ma się przesiadkę w Charleroi, gdzie lądują tanie linie lotnicze. Tak więc nie zastanawiajcie się długo nad kupnem tanich biletów do Brukseli.  

Oprócz bogatej oferty wyników wyszukiwania Centrum Podróży Online to również niewyczerpane źródło podróżniczych inspiracji